Ripple i Ava Labs odrzucają zarzuty nękania konkurentów z pomocą prawników Roche Freedman

Crypto Leaks twierdziło, że Ripple i Ava Labs współpracowały z firmą prawniczą Roche Freedman w celu ścigania konkurentów. Kierownictwo firmy zaprzecza zarzutom.

Materiał Crypto Leaks składa się z kilku krótkich filmów z nieznanego źródła. Publikacja twierdzi, że Ava Labs zawarła tajną umowę z kancelarią prawną Roche Freedman w celu ścigania organizacji kryptowalutowych w „gangsterskim stylu” z wykorzystaniem amerykańskiego systemu prawnego. Kyle Roche, partner w firmie, rzekomo zwrócił się do dyrektora generalnego Ripple, Brada Garlinghouse'a, w sprawie inwestowania w Roche, a Garlinghouse przyjął jego ofertę.

Z kolei Roche Freedman rzekomo atakował konkurentów Ripple, wnosząc oskarżenia podobne do tych, z którymi spotkał się sam Ripple w batalii prawnej z amerykańską Komisją Papierów Wartościowych i Giełd (SEC). W publikacji podano, że Roche współpracował wcześniej z serwisem Boies Schiller Flexner, który reprezentował interesy Ripple podczas procesu sądowego.

Garlinghouse zaprzeczył twierdzeniom na Twitterze o finansowaniu kancelarii. Według szefa Ripple nigdy nie spotkał się ani nie rozmawiał z Kylem Roche'em, a tym bardziej nie zainwestował w jego firmę. Społeczność Ripple już rzuciła się do obrony Garlinghouse. Użytkownicy zauważyli, że roszczenia wobec Ripple i Ava Labs opierają się wyłącznie na bezpodstawnych komentarzach Kyle'a Roche'a. Dyrektor generalny Ava Labs, Emin Gün Sirer, również zaprzecza jakiejkolwiek współpracy z Roche.

„Jak możesz wierzyć w tak niedorzeczną teorię spiskową opublikowaną w Crypto Leaks? Ta publikacja pisze zapalne artykuły. Nigdy nie będziemy angażować się w nielegalne i nieetyczne działania. Nasze technologie i zespół mówią same za siebie.”
Gün Sirer napisał na Twitterze.

W czerwcu Garlinghouse powiedział, że nawet jeśli spór między Ripple a SEC zakończy się na korzyść firmy, nie będzie drastycznych zmian w branży kryptowalut. Ripple po prostu przeniesie się do innej jurysdykcji.