Changpeng Zhao wezwał konkurentów do celowego publikowania danych o rezerwach funduszy

Changpeng Zhao wezwał konkurentów do celowego publikowania danych o rezerwach funduszy

Prezes największej na świecie giełdy kryptograficznej Binance, wskazując na sytuacje związane z wątpliwymi danymi giełd Crypto.Com i Huobi, powiedział, że konieczne jest dostarczanie informacji, które przywracają zaufanie do platform handlowych, a nie odwrotnie.

Changpeng Zhao ostrzegł, że jeśli firmy kryptograficzne chcą odzyskać zaufanie społeczności, potrzebują przejrzystości w zakresie dużych transakcji:

„Jeśli giełda musi przenosić duże ilości kryptowalut przed lub po pokazaniu adresów portfela, jest to wyraźna oznaka problemów. W takim przypadku najlepiej nie publikować swoich rezerw”.

Reakcja biznesmena wynikała z faktu, że podczas demonstracji środków rezerwowych niektóre giełdy ujawniły podejrzane transakcje przypominające manipulacje na rynku. W szczególności musiał to zrobić dyrektor Crypto.Com, Kris Marszałek
wyjaśnić, że jego wymiana przypadkowo wysłała ponad 320 000 Ether ($400 milionów) do Gate.Io i już je zwróciła. O sytuacji dowiedział się anonimowy analityk z Twittera, który przestudiował informacje o rezerwach Crypto.Com i
wskazał na podejrzaną transakcję.

Teraz społeczność kryptograficzna podejrzewa Huobi o próbę manipulacji rynkiem. Krótko po uwolnieniu rezerw dokonano transakcji na 10 000 Ether z adresu portfela Huobi na portfele depozytowe Binance i OKX. Analityk Colin Wu
zauważył, że po tym, jak Huobi opublikował swoje rezerwy w wysokości 14 858 Ether, ich liczba spadła do 2464 Ether.

Aby przeciwdziałać rosnącej nieufności wśród inwestorów w związku z upadkiem giełdy FTX, platformy handlu kryptowalutami zdecydowały się udostępnić publicznie dowód swoich rezerw, aby zademonstrować swoją płynność. 

Zostaw komentarz

wypłacić pieniądze

Przewiń do góry