Rynki CBT: informacje zwrotne na temat strony i warunków handlowych

Uwaga! Firma oszustwa!

Zostaw prośbę o zwrot pieniędzy od oszusta.

Wybór odpowiedniej platformy do handlu to kolejny test. Wielu oszustów dobrze ukrywa swoje prawdziwe oblicze za obiecującymi twierdzeniami, reklamami i fikcyjnymi korzyściami. Uderzającym przykładem jest CBT Markets. Sądząc po recenzjach, na początku pseudo-broker obiecuje „góry złota”, ale w końcu oszukuje naiwnych traderów.

Co wiadomo o rynkach CBT?

Pośrednik twierdzi, że ma 15 lat doświadczenia w handlu i działa od 2009 roku. Ale w Internecie praktycznie nie ma recenzji i informacji o nim. Aby zrozumieć, jak bardzo „kuchnia” tak naprawdę działa, skorzystaliśmy z usługi WHOIS i dowiedzieliśmy się, że domena została zarejestrowana we wrześniu tego roku. Firma działa od nieco ponad miesiąca, a wszelkie twierdzenia o doświadczeniu są powszechnym kłamstwem.

Stopka mówi, że CBT Markets to grupa firm, która obejmuje First Prudential Markets Pty Ltd i CBT Markets LLC. 

Pierwszy dom maklerski, sądząc po recenzjach, jest podejrzany o oszukańczą działalność. 

A firma CBT Markets LLC, rzekomo zarejestrowana w Saint Vincent i Grenadynach, w ogóle nie istnieje. Nie ma go w bazie danych organizacji offshore. 

W sieci również nie ma o niej żadnych informacji. 

Wśród australijskich organizacji CBT Markets nie występuje (jest ich tylko kilka spółgłoskowych). Jest więc oczywiste, że nie może być mowy o żadnej oficjalnej rejestracji i działalności.

Jeśli chodzi o adres biura wskazany na stronie internetowej, jest on fałszywy: w rzeczywistości znajduje się tutaj instytucja bankowa First St Vincent Bank. Oczywiste jest, że nie ma to nic wspólnego z CBT Markets.

Inne kontakty obejmują adres e-mail i numer telefonu. Ale nawet tutaj są niuanse. Po „przebiciu się” numeru w sieci dowiedzieliśmy się, że pojawia się on na forach tematycznych. Wskazują na to samozwańczy „profesjonaliści”, którzy rzekomo uczą handlu i pomagają handlować Dogecoinami. Oczywiste jest, że są to frontowi ludzie pracujący dla CBT Markets i pomagający oszustom w zwabianiu i hodowaniu handlowców. 

CBT Markets twierdzi, że działa na podstawie australijskiej licencji AFSL i został nagrodzony tytułem „Najlepszego brokera Forex w Australii”. Ale nie ma potwierdzenia. Link, który rzekomo powinien wyświetlać listę nominowanych, tak naprawdę prowadzi do strony cbtmarkets.net.

Sprawdziliśmy również, czy CBT Markets figuruje w bazie danych asic.gov.au, ale nie było tu fałszywego brokera (znowu same nazwy spółgłoskowe).

Swoją działalność kieruje również do mieszkańców krajów WNP, gdyż platforma posiada rosyjskojęzyczny interfejs, aw sieci zaczęły pojawiać się coraz częściej recenzje pozostawione przez mieszkańców Rosji. Ale ponieważ żaden broker nie może tu pracować bez licencji Banku Centralnego Federacji Rosyjskiej, sprawdziliśmy, czy CBT Markets jest wymieniony w oficjalnej bazie danych. Wynik jest ponownie zerowy. 

Dokumenty wewnętrzne można przeglądać tylko po rejestracji. Oszuści nie pozwalają użytkownikom najpierw zapoznać się z ich prawami, obowiązkami, istniejącym ryzykiem. Dlatego rejestrując się, ci drudzy dosłownie dostają „kota w worku”.

W stopce znajduje się lista portali społecznościowych, które rzekomo mają oficjalne strony brokera, ale w rzeczywistości nie istnieją, a to kolejna metoda na wcieranie się w zaufanie. 

Przegląd handlu na stronie: funkcje i oferty

Firma przyciąga uwagę użytkowników takimi fikcyjnymi zaletami:

• duży wybór instrumentów handlowych, w tym ponad 60 par walutowych, ponad 100 akcji, indeksów, towarów, złota, ropy, srebra;
• niskie spready od 0 pipsów;
• możliwość handlu za pośrednictwem platform Metatrader 4 (MT4) i Metatrader 5 (MT5), IRESS;
• Rozwiązania VPS dla Expert Advisors, skalperów i automatycznego handlu.

Ale jako takie, nie widzimy szczegółów. Aby dowiedzieć się więcej np. o typach kont, musisz się najpierw zarejestrować. Oszuści robią wszystko, aby poszerzyć bazę klientów i hodować indywidualnie każdego użytkownika. 

Recenzje platformy

Niewiele jest recenzji na temat CBT Markets, ponieważ platforma działa od nieco ponad 1 miesiąca. Ale nawet te, które udało nam się znaleźć wskazują, że broker stosuje w swojej pracy metody „kuchenne”, a jego głównym celem jest okradanie jak największej liczby traderów.

Jak nie paść ofiarą oszustwa?

Pseudo-broker CBT Markets stawia sobie główny cel – zwabić jak najwięcej użytkowników. Za to on:

• opracował program poleceń (podobno klient przyprowadza nowych i otrzymuje za to nagrodę);
• pozostawia swoje kontakty na forach tematycznych w imieniu profesjonalistów, którzy pomogą Ci poznać podstawy tradingu;
• obiecuje użytkownikom „góry złota” i indywidualne warunki współpracy.

Ale to wszystko jest kłamstwem. Oszuści naśladują proces handlowy, sugerują traderom, że zarobią duże pieniądze na stronie i motywują ich do dokonywania dużych depozytów. Ale jeśli możesz uzupełnić swoje konto bez problemów, nie będziesz mógł wypłacić pieniędzy. Sądząc po recenzjach, środki są albo wyczerpane, albo zamrożone, rzekomo z winy tradera lub systemu.

Osobna historia z prowizjami – ich wielkość się przewraca, a klient musi zapłacić za wszystko: opłatę skarbową, wpłatę/wypłatę, każdą transakcję, szkolenie. A to nie jest cała lista. Często oszuści nadal wyłudzają pieniądze nawet od użytkowników, którzy już zostali oszukani. Twierdzą, że istnieją pewne niepokryte płatności odsetek. A jeśli użytkownik nie zwróci pieniędzy w najbliższym czasie, CBT Markets pozwie. Oczywiście nie będzie sądowych starć - wszystkie groźby mają na celu wywarcie presji psychologicznej. 

Podsumowując

Oszuści CBT Markets wiedzą, jak narzucić swoje usługi. Nie posiadają licencji ani dokumentów rejestracyjnych i wewnętrznych, nie ujawniają ważnych dla klientów informacji dotyczących zarządzania, cech handlowych. Jednocześnie elokwentnie mówią o swoich „zaletach”, które sądząc po recenzjach, przyciągają uwagę. Nie dajcie się zwieść reklamom i obiecującym sloganom tych oszustów. Wszystko, co mówią, jest kłamstwem.